SKŁADNIKI
- 2 opakowania włoszczyzny (marchew, pietruszka, seler, por – możesz pokroić na mniejsze kawałki)
- 2 litry wody
- 1 litr domowego zakwasu na żur
- 3 liście laurowe
- 5 ziaren ziela angielskiego
- 1 łyżka kolorowego pieprzu w ziarnie
- garść suszonych borowików (namoczonych wcześniej w ciepłej wodzie, najlepiej przez noc)
- 1 opakowanie białej kiełbasy z Zakładów Mięsnych Warmia
- 1 łyżeczka musztardy Dijon
- 2 łyżeczki chrzanu (świeżo tartego lub dobrego jakościowo ze słoika)
- sól, pieprz do smaku
- suszony majeranek (sporo – żurek lubi majeranek!)
Do podania:
- jajka ugotowane na twardo
- dodatkowy chrzan i majeranek
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
- Zacznij od wywaru. W dużym garnku umieść włoszczyznę, dodaj 2 litry wody, liście laurowe, ziele angielskie, ziarna pieprzu i borowiki wraz z wodą, w której się moczyły (ale bez osadu z dna). Gotuj na małym ogniu ok. 2 godzin.
- Wyjmuj włoszczyznę i grzyby. Wrzuć całą kiełbasę i dolej zakwas na żurek, musztardę Dijon, chrzan, dopraw sporą ilością majeranku, solą i pieprzem. Niech się powoli gotuje w aromatycznym bulionie przez 15-20 minut. Kiełbasa odda smak i nada tłustości wywarowi. Nie doprowadzaj do wrzenia, by nie stracić smaku zakwasu.
- Spróbuj – żurek powinien być lekko kwaskowy, dobrze doprawiony, z nutą grzybów i białej kiełbasy.
- Podawaj gorący, z jajkiem na twardo, odrobiną chrzanu i posypany majerankiem. Świetnie smakuje też z kromką razowego chleba i domową wędzonką.
To nie tylko zupa – to serce świątecznego stołu. Pachnie jak dom, las i Wielkanoc.
Materiał powstał przy współpracy z : Nataszą Rozmus Król